Kolejne rabarbarowe szaleństwo - czyli pierożki, które po prostu rozpływają się w ustach. Delikatna kwaskowatość rabarbaru nadaje im niesamowity smak... Zatem bierzcie się do roboty!:) Doradzam od razu zrobić podwójną porcję - sami zobaczycie dlaczego:)
Przepis pochodzi z książki: "Fajna babka. Ale ciacho" Moniki Mrozowskiej-Szaciłło i Macieja Szaciłło
Składniki: (na ok. 14 szt.)Ciasto:
- 1 szklanka mąki krupczatki
- 50 g masła
- 20 g drożdży
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 1 łyżka cukru pudru
- 5 łyżek śmietany
- 300 g rabarbaru
- 2 łyżki cukru trzcinowego
- 1/4 szklanki wody
Ciasto: W misce rozdrabniamy drożdże z cukrem trzcinowym. Dosypujemy mąkę, cukier puder, rozpuszczone masło oraz śmietanę. Całość zagniatamy. Następnie przykrywamy ciasto ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na minimum 30 min.
Nadzienie: Rabarbar kroimy w kosteczkę i wrzucamy na patelnię, dodajemy cukier i wodę. Całość smażymy do momentu, aż woda wyparuje.
Wyrośnięte ciasto ponownie zagniatamy i rozwałkowujemy. Następnie wycinamy kółka o średnicy 10 cm. Na środek każdego nakładamy łyżeczkę konfitury z rabarbaru i składamy na pół formułując pierożki (najlepiej przycisnąć brzegi widelcem, wówczas lepiej się skleją). Pierożki wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy w temp. 200°C do zarumienienia, tj. ok 10-15 min.
Przed włożeniem pierożków do piekarnika możemy posmarować je roztrzepanym jajkiem, wówczas będą bardziej złociste
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz:)