Pączki możemy teraz spotkać w różnej postaci: polane lukrem lub obsypane cukrem pudrem, nadziane budyniem, likierem a nawet serem. Dla mnie jednak najlepszy pączek to ten wypełniony konfiturą różaną.
Uwaga! Pączki które przedstawiam Wam dzisiaj mają jedną wadę- trudno zatrzymać się na jednym:)
Źródło: Polska gotuje, Nr 1/2012, s.9
- 800 g mąki
- 100 g świeżych drożdży
- 350 ml wody
- ½ szklanki cukru
- 50 ml oleju
- 4 kostki smalcu
- konfitura różana
Przygotowanie:
- Drożdże rozpuszczamy z cukrem w wodzie. Dodajemy olej i mąkę i wyrabiamy. Ciasto wkładamy do lodówki na ok. 1 h.
- Ciasto wyjmujemy z lodówki i rozwałkowujemy na grubość 0,5 cm. Odstawiamy do wyrośnięcia. Kiedy lekko zwiększy swoją objętość delikatnie szklanką zaznaczmy na połowie ciasta krążki.
- Na zaznaczonych szklanką krążkach układamy konfiturę różaną (w centralnym punkcie). Przykrywamy drugą połową ciasta- Nie dociskamy! Przy użyciu szklanki wykrawamy krążki - tak, by wybrzuszenie z nadzieniem znajdowało się po środku. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na kilka minut do wyrośnięcia.
- W dość szerokim garnku rozpuszczamy 4 kostki smalcu. Wkładamy wyrośnięte pączki (po 4-5 szt. jednocześnie). Smażymy na złoty kolor i odwracamy widelcem na drugą stronę. (Jeśli tłuszcz jest dobrze rozgrzany smażenie trwa 3-4 min)
- Gotowe pączki posypujemy cukrem pudrem lub polewamy lukrem
Lukier:
150 g cukru pudru
3 łyżki soku cytrynowego (można pół na pół z wodą)
Składniki wymieszać, ewentualnie dolać soku lub dosypać cukru pudru dla uzyskania odpowiedniej gęstości.
Smacznego!
Pączki z inną konfiturą niż różana dla mnie nie istnieją :D
OdpowiedzUsuń