niedziela, 17 lutego 2013

Panna cotta jogurtowa z galaretką

deser bez pieczenia

Miałam ochotę na lekki deserek... Galaretka w towarzystwie piankowej warstwy panna cotty okazała się idealna na moje zachcianki;)

Dodatkowo, wiem, że czytają mojego bloga osoby które nie posiadają piekarnika-ten przepis jest dedykowany własnie Wam:)


Źródło: Kwestia smaku

Składniki: (ok. 10-12 porcji)

  • 1 galaretka (użyłam truskawkowej)
  • 1 szklanka zimnej śmietany kremówki (36%) + 2 łyżki do namoczenia żelatyny
  • 1 łyżka żelatyny
  • 5 łyżek cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
  • 2 łyżki białego rumu (opcjonalnie)
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego (lub maślanki)
Dodatkowo: silikonowe foremki (do muffinów) lub zwykłe filiżanki


Przygotowanie:
  1. Galaretkę przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu używając o 1/2 szklanki wody mniej. Lekko ostudzoną wlać do foremek silikonowych (mniej więcej do połowy) i pozostawić do stężenia w zimnym miejscu (lub w lodówce).
  2. Żelatynę wsypać do małej miseczki, dodać 2 łyżki śmietany i wymieszać. Pozostawić na ok. 10 min.
  3. W rondelku  podgrzewać  połowę śmietany z cukrem i mieszać do momentu aż cukier się rozpuści. Następnie dodać ekstrakt z wanilii i rum- ponownie mieszać. Doprowadzić prawie do zagotowanie i zdjąć z ognia. Dodać żelatynę i dokładnie wymieszać. Na koniec mieszając dodać jogurt naturalny.
  4. Drugą połowę śmietanki ubić na pianę.
  5. Połączyć  dwie części śmietanki.
  6. Gotowym kremem uzupełnić foremki wylewając go na galaretkę. Całość wstawić do lodówki do stężenia. (na ok. 4 h)
  7. W razie problemów z wyjęciem deseru z foremek/ naczyń można wstawić foremkę na chwilkę do ciepłej wody. 

panna cotta z galaretką


panna cotta w wersji light

i wersja dla zakochanych: 


Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny na blogu i pozostawiony komentarz:)

Printfriendly