Gdy pomyślę o torcie, za kilka minut myślę o jego dekoracji - i tu zazwyczaj najprostsze sposoby okazują najbardziej trafione. Dekoracja dzisiejszego tortu nie powinna sprawić trudności nawet tym, którzy w kuchni nie czują się jak ryby w wodzie i myśl o wykonaniu tortu najzwyczajniej w świecie ich przeraża.
Oprócz łatwości w wykończeniu tort jest pyszny- mimo tego, że w swoim wnętrzu:) nie ma nic poza masą czekoladową nie jest przesadnie słodki.
Składniki:
Biszkopt: (średnica 24 cm)
4 jaja
100g cukru
50g mąki pszennej
50g mąki ziemniaczanej
szczypta soli
Masa:
500 ml śmietany kremówki 36%
250 g gorzkiej czekolady
Dodatkowo do nasączenia biszkoptu:
szklana osłodzonej wody z cytryną
Przygotowanie:
Masa:
Śmietanę należy zagotować. Następnie dodać połamaną czekoladę i mieszać do momentu otrzymania jednolitej masy. Ostudzić i włożyć do lodówki na 24 godziny.
Biszkopt:
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę, nie przerywając dodawać cukier. Następnie-ciągle ubijając- powoli dodawać żółtka i połączone ze sobą obie mąki. Ciasto wylać do wyłożonej papierem tortownicy. Piec ok. 35 min w 180 C.
Wystudzony biszkopt należy podzielić na dwa blaty i nasączyć do wodą z cytryną i dodatkiem cukru. Blaty przełożyć 2/3 masy, a pozostałą część rozprowadzić na wierzch i boki tortu, tworząc nieregularne kształty.
(Jeżeli chcecie zrobić większy tort wystarczy odpowiedni zwiększyć proporcje, jeśli wyjdzie Wam tort wysoki, możecie podzielić go na 3 blaty i także przełożyć je 2/3 masy pozostawiając resztę na wierzch i boki)
Smacznego!
Uwielbiam takie "mocne" i "uczciwe" torty czekoladowe. Super!
OdpowiedzUsuńOstatni mam spory apetyt na czekoladę więc dużego smaka mi zrobiłaś z tym tortem ;)
OdpowiedzUsuńApetyczny torcik :)
OdpowiedzUsuń